Patrzymy w niebo, tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa
Wydane przez IMGW ostrzeżenie II stopnia obejmuje południową część woj. podkarpackiego; są to powiaty bieszczadzki, brzozowski, jarosławski, krośnieński, leski, lubaczowski, przemyski, sanocki oraz Krosno i Przemyśl.
Prognozowane są tam burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu (do 40 mm) i porywy wiatru do 100 km/h. Lokalnie może pojawić się grad. Ostrzeżenie będzie obowiązywać w godz. 12.00-19.00 w niedzielę.
Jak powiedział PAP w niedzielę przed południem Dębicki, warunki w Bieszczadach są idealne do wędrówek po górach. "Pogoda jest bezwietrzna, temperatura wynosi ok. 19 st. C., widoczność jest świetna. Turystów nie ma jednak dużo, być może wpływ na to ma duży skok temperatury w ostatnich dniach" – dodał.
Ratownik zaznaczył, że burze po południu mogą, ale nie muszą wystąpić w Bieszczadach. "Przede wszystkim trzeba obserwować niebo, sprawdzać również prognozy i radary meteorologiczne. Tylko w ten sposób unikniemy niebezpieczeństwa" – powiedział Dębicki.
Ostrzeżenie II stopnia przewiduje wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Na pozostałej części Podkarpacia obowiązuje wydane przez IMGW ostrzeżenie I stopnia przed burzami. (PAP)
huk/ mark/
